sobota, 6 grudnia 2014

Nie będę mu przeszkadzać.

Nie będę mu przeszkadzać.

Postanawiasz się nie wtrącać i ratować własną skórę. Jedziesz dalej, usiłując jak najszybciej umknąć tytanom.
Nagle z twojej lewej wyłania się kreatura dość sporych rozmiarów. Panikujesz i pędzisz konia w inną stronę, jednak nim się spostrzegasz, tytan łapie cię i unosi w górę. Z twoich oczu płyną łzy, jesteś przerażona. Czujesz jego ciepły oddech, jego wzrok dokładnie obserwuje emocje na twojej twarzy, a tobie całe życie przebiega przed oczami. Tytan cię puszcza, a ty wpadasz wprost do jego ust. Potem jest już tylko ciemność.


[Koniec]


Zagraj od początku, by zdobyć inne zakończenia: Klik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz